Zima zbliża się wielkimi krokami a ja coraz bardziej zaczynać czuć zimową "atmosferę". Postanowiłam więc przygotować śniegowe ciasteczka, które są bardzo proste i szybko się pieką a po udekorowaniu można by na nie patrzeć godzinami.
Zrobione są na bazie ciasta kruchego, ale z dodatkiem drożdży. Potrzebujemy do nich:
- 1,5 szklanki mąki,
- 0,5 kostki margaryny
- 1 żółtko
- 10 g drożdży
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka cynamonu
- bakalie
Zagniatamy ciasto ze wszystkich powyższych składników. Jeśli będzie się kleiło można podsypywać mąką. Po dokładnym wyrobieniu dodajemy pokruszone bakalie - orzechy można rozdrobnić tłuczkiem do mięsa przykrywając woreczkiem lub folią spożywczą, żeby "nie uciekały". Ciasto rozwałkowujemy na grubość ok. 0,5 cm i wycinamy szklanką kółka. Układamy je w blaszce na papierze do pieczenia lub jeśli nie mamy papieru smarujemy blaszkę margaryną i posypujemy bułką tartą. Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy ok.15-20 minut.
Kiedy ciasteczka się pieką można przygotować masę cukrową. Potrzebujemy do niej białych pianek marshmallow - jest je dość ciężko zdobyć, więc można wykorzystać biało-różowe, które są w zasadzie w każdym supermakecie. Odcinamy białe części pianek i wrzucamy do garnka (garnek wstawiamy do większego z gotującą się wodą). Dodajemy 2 łyżki wody i czekamy aż pianki się rozpuszczą. Następnie wystawiamy garnek z wody i dodajemy cukier puder. Dodajemy po trochu do momentu aż masa będzie gęsta, ale można ją będzie jeszcze mieszać łyżką. Na stolnicę sypiemy trochę cukru pudru i wykładamy masę cukrową. Zagniatamy jak ciasto do momentu aż konsystencja będzie przypominała plastelinę. Jeśli potrzebujemy masę w różnych kolorach rozdzielamy ją na kilka części i dodajemy do każdej barwnik spożywczy. Tak przygotowaną masą ozdabiamy nasze ciasteczka według własnego pomysłu. Jeśli masa ma przykrywać ciasteczko warto ją rozwałkować bardzo cienko ok.0,5-1 mm, ponieważ jest bardzo słodka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz