Sajgonki z ryżem, kurczakiem i warzywami

Kontynuuję eksperymenty w klimacie orientalnym. Tym razem propozycja nieodbiegająca znacząco od przeciętnej kuchni polskiej - wszak kto nie jadł kurczaka z ryżem i warzywami...Jednakże sekret tkwi w papierze ryżowym - dzięki niemu można osiągnąć niesamowity efekt i znacznie urozmaicić dotychczasowe menu. 

Składniki na sajgonki: 

- 1 opakowanie papieru ryżowego (na ok.20 sztuk)
- 30 dag piersi z kurczaka
- 1 torebka ryżu
- kilka suszonych pomidorów
- papryka czerwona
- 1 średnia marchewka
- zielony ogórek
- natka pietruszki
- rucola
- krojone grzyby Mun
- czarny sezam
- oliwa z oliwek
- sos chilli

Składniki do sosów:

 

- pomidory w puszce

- ananas w puszce

- jogurt grecki naturalny

- sól

- czosnek granulowany

- koperek

- papryka ostra

- papryka słodka

- sos chilli

Gotujemy ryż. W międzyczasie kroimy pierś z kurczaka na cienkie paski (szerokość ok.0,5 cm, długość 7-8cm). Posypujemy je solą, słodką i ostrą papryką, oblewamy je 1 łyżką oliwy z oliwek i smażymy. Następnie kroimy w paski paprykę, marchewkę ścieramy na tarce o dużych oczkach, dorzucamy grzyby Mun i pokrojone suszone pomidory i dusimy wszystko ok.5 minut podlewając wodą. 

W wolnej chwili przygotowujemy sosy. Czosnkowy: kilka łyżek jogurtu mieszamy z  łyżką czosnku granulowanego, szczyptą   soli  i  koperkiem.  Słodko-ostry:  gotujemy  pomidory  z  4  plasterkami  ananasa ok.15 minut. Na końcu dodajemy szczyptę ostrej papryki i blendujemy.

Kiedy ryż będzie gotowy dorzucamy do niego duszone warzywa, pokrojonego w cienkie paski ogórka, posiekaną natkę pietruszki, garstkę rucoli i posypujemy czarnym sezamem. Wszystko mieszamy  

i doprawiamy do smaku solą, ostrą papryką i sosem chilli. 

Papier ryżowy moczymy w wodzie według przepisu na opakowaniu. Kiedy będzie miękki nakładamy łyżkę farszu i paski kurczaka, zawijamy a na końcu kroimy rulonik na pół. 

Podajemy z przyrządzonymi wcześniej sosami. Przekąska świetnie smakuje na zimno, więc z powodzeniem można przyrządzić ją wcześniej. Można ją jeść pałeczkami lub po prostu wbić w każdy rulonik wykałaczkę.